solary już są!!!
Tak jak w tytule. Pan monter strasznie naciskał aby już zamontować solary i cały osprzęt. Mimo mojego tłumaczenia że w zasadzie kotłownia jeszcze nie do końca gotowa upierał się przy robocie jak mało kto. No i wczoraj zamontowali na sucho czyli bez wpuszczenia wody do zasobnika.
tak się prezentują na dachu
a tak osprzęt w kotłowni wraz z zasobnikiem.
Jeszcze musimy się dowiedzieć jak to obsługiwać, wczoraj przy tym montażu nie mogliśmy być więc monter nie miał jak nam wyjaśnić. Tylko tyle wiem co od ojca który ich pilnował.
Mimo wczorajszej zimowej pochmurnej pogody solary nagrzały się w ciągu paru godzin do 26C !!! Czyli latem bez problemu powinny nagrzewać ten mega zasobnik! A to oznacza że nie trzeba będzie palić w piecu. I o to chodziło
Teraz w piątek mąż położy gres w kotłowni. Bedzie mu trochę ten zasobnik przeszkadzał ale jest na tyle lekki (pusty) że da się go przesunąć aby te pare płytek położyć.
